Kategoria

Codzienność


świt
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
04 października 2013, 14:28

 eos palcem dotknęła poranek

kolorem horyzont się mieni

blaskiem złota i czerwieni

przecieram oczy zaspane

w cudowny świt wpatrzone

zachwycone

uśmiechem twarz ożywiam

ze snu wyjętą

widokiem tak pięknego

początku życia nowego

zapachem kawy

świeżo zrobionej

do łóżka zaniesionej

z ciepłego przytulenia wychodzę

ciekawa dnia dzisiejszego

tak cudownie poczętego

zwykła niezwykłość
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
26 września 2013, 23:34

 cudowny dzień

uniesień pełny

zwykłego życia

przyjaciół postawiłeś

na mojej drodze wyboistej

wąskiej lecz czystej

którą tylko ty rozumiesz

i w sens ułożyć umiesz

miło składam głowę

spokojny sen śnię

o jutrze

tym kolejnym

pełnym trudności codziennych

nieprzewidzianych

nieodgadnionych

zawiłych

czasem złowieszczych

czasem mile przeżywanych

ale zawsze prawdziwych

nieudawanych

które do końca pochłaniać pragnę

nim całkiem zasnę

na ramieniu kochanego

przyjaciela jedynego.

ulotność
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
23 września 2013, 22:16

 miła chwila dnia mija niezatrzymana

ulotna chwila

na dnie wielkiej gorącej biblioteki

zostaje schowana

płatkiem róży się staje

zaschniętym

ale pachnie dalej

pachnie tęsknotą do minionej

chwili doskonałej

zapachem uśmiechu

słów wypowiedzianych

czasem chcianych

a czasem nieprzemyślanych

jak kartki książek płatki mnie budują

wszystkie

myślę sobie

dobrze, że mam bibliotekę

pokornie układam płatki

nadzieję umacniam i pragnienie życia

idę

kolejne kwiaty zbierać

dla cudownej kruchości i mądrości bycia

melancholia
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
17 września 2013, 15:44

 

chora jestem

w łóżku leżę

natchnienie nie mija

ciało obolałe

ale oczy duże

iskierki uśmiechnięte

mimo bólu i gorączki

tworzyć nie przestają

ciepła kołdra

przytulam się do niej

dziś jest jednak mimo fizycznego cierpienia

do zniesienia

za oknem woda straszna

jakby morze nad ziemią utknęło uwięzione

słońca ani śladu

zasypiam

w miękkości

czekam

na lepsze chwile

dnia dzisiejszego

tak smutnego

uśmiech
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
16 września 2013, 13:12

 

cieszę sie z miłości

uśmiecham się

czuję

niczego nie żałuję

dojrzewam mimo wieku dojrzałego

ciekawe dlaczego

dzień szczęśliwie przeżywam

trwając w postanowieniach zmiany

idęze sobą za rękę wpatrzona w horyzont

nie jestem sama

mam swoją miłość

kolejny dzień uśmiechem zacznę

światło w dom wprowadzę

żyję i kocham

i nic nie potrzebuję

sam dzień wynagradza życiem

czego nie pojmuję

choć przykrości wokół mnóstwo

kaleczą codziennie

to życie

jak róża

pięknym zapachem kusi

więc mimo wielu cierni

do przodu idę

oddawać się życia pełni

szarość
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
16 września 2013, 11:17

smutek z radością się splata

jak czarny dym z białym

szrość codzienną stanowią

codzienność zwyczajną

taką fajną

dziś
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
15 września 2013, 23:19

prostota jest taka piękna

trudno to pojąć

że dziś bez reszty jest życiem

chwila istneniem prawdziwym

żywym

tylko dziś zdrowie daje

uśmiecha się do mnie

mówiąc

ufaj mi

spokojnie

jak ziarenko za ziarenkiem w klepsydrze życia

dzień za dniem biegnie niepowstrzymany

zrzucając przeszłości i przyszłości kajdany

kończę dzień dzisiejszy

ziewam

spać się kładę

by jutro

nowe dzisiaj 

przeżywać 

pełnią

chwile
Autor: dwunastokropka | Kategorie: codzienność 
15 września 2013, 16:12

 chcę pisać o chwili

o zwykłej prostocie
marzyć o dniu, który mija
o słowach codziennością tworzonych,
sercem natchnionych
ideologie, dalekie plany
nie są dla mnie
kroczkiem za kroczkiem kroczyć 
aby dojrzewać od nowa
prawdę budować prawdziwą 
mocną i żywą
więc niech chwila mija powoli
i delektować się sobą pozwoli
dowoli